wtorek, 28 lutego 2017

Recenzja #85 - Czy każdy zasługuje na to, by zacząć od nowa? - Chłopak, który chciał zacząć od nowa - Kirsty Moseley






Opis fabuły
Jamie nie miał łatwego życia. Właśnie, po 8 latach, wyszedł z poprawczaka z zamiarem zerwania z kryminalną przeszłością. Ma dość życia na krawędzi, niebezpieczeństwa i przekrętów, mimo że mógł przy tym poczuć adrenalinę, która wpływała na niego w niezwykły sposób. Ale koniec z tym. Czas, by odciąć się od tego grubym murem i zacząć nowe, lepsze życie.
Ellie jest dziewczyną najlepszego chłopaka w szkole. To znaczy... była, bo już się nie spotykają, po tym jak Miles stał się zbyt zaborczy w stosunku do niej. Ellie postanowiła uwolnić się z toksycznego związku. Kiedy świętuje swoje rozstanie w klubie, w oko wpada jej pewien przystojniak o imieniu Jamie. Co połączy tę dwójkę? Przygoda na jedną noc, seks bez zobowiązań a może szalona, młodzieńcza miłość? Oni sami jeszcze tego nie wiedzą. Tak samo jak tego, że przeszłości Jamiego nie da się tak porzucić.

Opinia

Jest to już druga książka Kirsty Moseley, po którą sięgnęłam w ostatnim czasie. Na początku bałam się powtarzalności: dwójka młodych zakochuje się w sobie, ale ściga ich mroczna przeszłość i razem muszą stawić jej czoła. W pewnym sensie wiele książek młodzieżowych na rynku opiera się na tym schemacie. Każda z nich przedstawia jednak własną, indywidualną historię, tak samo jak książka, będąca przedmiotem tej recenzji. Ellie i Jamie są dobrze wykreowanymi bohaterami, których losy łączą się w dość ciekawych okolicznościach. Każde z nich pod wpływem drugiego zmienia swoje życie i obserwowanie tych zmian jest naprawdę fascynujące. Napięcie w książce jest rozłożone równomiernie. Na samym początku miałam nadzieję, że biznes samochodowy będzie zbliżony trochę do Szybkich i wściekłych, ale potem okazało się, że relacje w półświatku przypominają bardziej Ojca Chrzestnego. Opowieść jest dobrze rozplanowana, akcja logicznie umiejscowiona w czasie. Widać, że autorka nie próżnowała i włożyła wiele pracy w napisanie tej powieści. Z historii Jamiego i Ellie bije żal, smutek i ból, który pomaga czytelnikowi odnaleźć się w sytuacji bohaterów. Rozczuliło mnie też pytanie Czy chcesz mnie na wyłączność?. Był to naprawdę niespotykany sposób na poproszenie dziewczyny o chodzenie. Ale za to jaki romantyczny!


Autorka udowadnia, że młodzi mężczyźni potrafią być emocjonalni i romantyczni. W jej książkach to oni pierwsi ujawniają swoje uczucia, wcale się tego nie wstydząc. Dziewczyny natomiast są przedstawiane jako odważne, mądre i silne osoby. Wiedzą czego chcą i nie boją się pewnych... układów. Związek między dwójką młodych ludzi, pokazany w tej książce, jest związkiem obustronnym, gdzie jedno dba o drugie i nie chce zostawić go nawet w najtrudniejszych chwilach. Tak jak każdemu z nas, bohaterom zdarzają się chwile zwątpienia, ale potrafią oni dostrzec to, co powinno zostać przez nich zauważone.

Tytuł został całkowicie zmieniony, przez co można odnieść mylne wrażenie, że jest to książka ze świata Chłopaka, który zakradał się do mnie przez okno. Od razu ostrzegam, że tak nie jest i należy traktować ją jako osobną powieść. Tytuł jednak dobrze współgra z poprzednią książką autorki, wskazując tym samym na pewnego rodzaju przynależność do jej twórczości. Tłumaczenie niestety zawiera kilka błędów, które w pewnych miejscach są komiczne, a wynikły pewnie z wieloznaczności niektórych angielskich słów. Okładka jest bardzo ładna, ale mam co do niej pewne zastrzeżenie: przecież Ellie była ruda! No ale cóż, osobom, które nie zwracają uwagi na takie mankamenty na pewno nie będzie to przeszkadzać. Jest to tylko oprawa gaficzna, wydanie, które zawsze można poprawić. A historia Ellie i Jamiego niewątpliwie zasługuje na uwagę miłośników Young Adult i nie tylko.

Ines de Castro

8 komentarzy :

  1. Bardzo fajna recenzja. Przedstawiłaś wszystko co ci się podobało i to co nie przypadło do twojego gustu. Napisałaś to dosyć obszernie, ale nie nudno. Wszystko przeczytałam, można by powiedzieć jednym tchem.

    Ps. Masz śliczny design bloga. <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się ciekawie... coś w sam raz dla mojej przyjaciółki. Osobiście nie przepadam za romansami.
    https://nati-jest-fit.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak świetnie napisałaś wstęp, że od razu jestem bardzo ciekawa tej książki

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że to tytuł, który mógłby się spodobać moim uczennicom, więc myślę, że niebawem po niego sięgnę, żeby ewentualnie móc go polecać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie słyszałam o tej książce, muszę koniecznie ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam o tej książce ale opis fabuły bardzo mi się spodobał i zaintrygował

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam o tej książce i jest na moje liście książek, które mam zamiar przeczytać w tym roku. Dzięki twojej recenzji wiem, że na pewno po nią sięgnę.
    Pozdrawiam
    Dorisssblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ooo, nigdy nie słyszałam o tej książce. Bardzo mi się spodobała, tak więc została kolejną książką, którą mam zamiar przeczytać :). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.