- ,,Ostatni Olimpijczyk"- piąta część sagi o Percym Jacksonie. Już nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie dowiem się wszystkiego i niewyjaśnione sprawy nareszcie się rozjaśnią! A jeśli chodzi o czwartą część, to recenzja powinna niedługo być (skończyłam czytać wczoraj w nocy, a dziś musiałam wstać o 6:00, więc wybaczcie mały poślizg)
- ,,Tylko martwi nie kłamią"- kryminał sławnej polskiej pisarki Katarzyny Bondy. Posiadam go w wydaniu kieszonkowym i jest on dosyć przyjemną cegiełką :) W dodatku kroi się jakiś romans w tle zbrodni, więc zapowiada się bardzo ciekawie.
- ,,7 razy dziś"- muszę to przeczytać na konkurs z j.polskiego (zakwalifikowałam się do finału), ale uczynię to z przyjemnością, bo i tak miałam zamiar zaopatrzyć się w tę pozycję z własnej woli. Książkę zamówiłam dwa dni temu, więc jeszcze nie ma jej na zdjęciu, ale nie mogę się doczekać, gdy dostanę paczuszkę z tą powieścią w środku.
- ,, Krocząc wśród cieni"- książka należąca do mojego taty, którą pewnie podkradnę mu na wyjeździe, gdy będę miała dość tabletu i ebooków. A zapowiada się ciekawie: mafia, tajemnice, morderstwo... może przy okazji uda mi się zobaczyć film?
A teraz czas na książki, które posiadam w wersji elektronicznej na moim tablecie. Jest tego znacznie więcej- umysły ścisłe już pewnie policzyły, że będzie aż 9 pozycji :)
- skończyć ,,Quo vadis"- za jakie grzechy jest to moja lektura i muszę przeczytać ją na 01.03?! Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać powieść Sienkiewicza przed wyjazdem i nie będę musiała zawracać sobie głowy mieszkańcami starożytnego Rzymu na wyjeździe.
- ,,Serena"- na podstawie tejże powieści nakręcono film z Jennifer Lawrence w roli głównej. Naczytałam się na temat książki i filmu wiele dobrego, więc zaopatrzyłam się w obie rzeczy. Oczywiście najpierw książka, potem film :)
- ,,Requiem dla snu"- sięgamy po literaturę... dziwną, inną, ciekawą. Jest to książka dotycząca uzależnienia od narkotyków, więc temat trochę trudny. Myślę, że jest ona napisana na tyle zrozumiale, że będzie to przyjemna lektura. A ile ja się naszukałam tej książki...
- ,,Sklepik z marzeniami"- nareszcie coś mistrza horrorów znanego na całym świecie. Podobno to dzieło Kinga jest idealne dla osób zaczynających swoją przygodę z jego twórczością. Oby to okazało się prawdą i nie zniechęciło mnie do powieści tego autora.
- ,,Ręka mistrza"- kolejne dzieło Kinga. Stwierdziłam: raz kozie śmierć. Będę czytać. Najwyżej będę miała koszmary, a co tam :)
- ,,Księżniczka z lodu"- taa... słynna skandynawska ,,Czarna seria" kryminałów. Chciałam sięgnąć po ,,Millenium", ale jednak zdecydowałam się na tę powieść. Tytuł i opis brzmią zachęcająco, więc czemu by nie spróbować?
- ,,Do widzenia profesorze"- po kryminałach i horrorach spod pióra samego mistrza nadszedł czas na romans. Nie jest to typowa historia miłosna, gdyż z tego co wiem, to opowiada o Kai, która zakochała się w swoim nauczycielu. Lubię takie tematy, bo są subtelne i delikatne oraz dają nam inną perspektywę na miłość.
- ,,Anna i pocałunek w Paryżu"- no to teraz coś totalnie na odmóżdżenie. Typowy romans dla nastolatek. Ale, co poradzić- sama nią jestem i znając życie zakocham się na zabój w głównym bohaterze. Pożyjemy, zobaczymy.
- ,,Dwie karty"- powieść polskiej autorki, Agnieszki Hałas. Nigdy o niej nie słyszałam, ale z tego co widziałam, zapowiada się przyjemna lektura, przy której całkowicie ulotnię się z tego świata. Wiadomo mi, że jest to powieść fantastyczna połączona z lekka z kryminałem, więc trafia w mój gust.
I to byłoby na tyle, jeśli chodzi o mój stosik książek do przeczytania na luty. Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać je wszystkie, a jeśli nie, to niewątpliwie nadrobię zaległości w marcu. Na koniec lutego dodam podsumowanie tego miesiąca, spodziewajcie się też częstych recenzji. Jeśli podobał Wam się taki początek miesiąca, to dajcie mi znać na dole, co o tym wszystkim sądzicie. Z chęcią wysłucham Waszych opinii.
Ines de Castro
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz