poniedziałek, 1 lutego 2016

Stosik TBR na luty, czyli moje plany na ten miesiąc

Cześć! W związku z tym, że dziś zaczął się drugi miesiąc roku 2016, przygotowałam dla Was mój pierwszy stosik TBR (To Be Read). Obejmuje on 13 pozycji, które chcę przeczytać z tym miesiącu. Wiem, jest to dość duża ilość, ale połowa tego miesiąca to moje ferie zimowe, więc będę miała mnóstwo czasu, by czytać, mimo że wyjeżdżam. Nawet nie wiecie jak się cieszę! Jeszcze tylko 2 tygodnie i drugie tyle spokoju od szkoły, nauczycieli, nauki i problemów. A potem... byle do wakacji! No nic, zajmijmy się moim cudownym stosikiem... Zacznę od książek, które mam zamiar przeczytać w wersji papierowej:
  •  ,,Ostatni Olimpijczyk"- piąta część sagi o Percym Jacksonie. Już nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie dowiem się wszystkiego i niewyjaśnione sprawy nareszcie się rozjaśnią! A jeśli chodzi o czwartą część, to recenzja powinna niedługo być (skończyłam czytać wczoraj w nocy, a dziś musiałam wstać o 6:00, więc wybaczcie mały poślizg)
  •  ,,Tylko martwi nie kłamią"- kryminał sławnej polskiej pisarki Katarzyny Bondy. Posiadam go w wydaniu kieszonkowym i jest on dosyć przyjemną cegiełką :) W dodatku kroi się jakiś romans w tle zbrodni, więc zapowiada się bardzo ciekawie.
  •  ,,7 razy dziś"- muszę to przeczytać na konkurs z j.polskiego (zakwalifikowałam się do finału), ale uczynię to z przyjemnością, bo i tak miałam zamiar zaopatrzyć się w tę pozycję z własnej woli. Książkę zamówiłam dwa dni temu, więc jeszcze nie ma jej na zdjęciu, ale nie mogę się doczekać, gdy dostanę paczuszkę z tą powieścią w środku.
  •  ,, Krocząc wśród cieni"- książka należąca do mojego taty, którą pewnie podkradnę mu na wyjeździe, gdy będę miała dość tabletu i ebooków. A zapowiada się ciekawie: mafia, tajemnice, morderstwo... może przy okazji uda mi się zobaczyć film?
A teraz czas na książki, które posiadam w wersji elektronicznej na moim tablecie. Jest tego znacznie więcej- umysły ścisłe już pewnie policzyły, że będzie aż 9 pozycji :)
  • skończyć ,,Quo vadis"- za jakie grzechy jest to moja lektura i muszę przeczytać ją na 01.03?! Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać powieść Sienkiewicza przed wyjazdem i nie będę musiała zawracać sobie głowy mieszkańcami starożytnego Rzymu na wyjeździe.
  • ,,Serena"- na podstawie tejże powieści nakręcono film z Jennifer Lawrence w roli głównej. Naczytałam się na temat książki i filmu wiele dobrego, więc zaopatrzyłam się w obie rzeczy. Oczywiście najpierw książka, potem film :)
  • ,,Requiem dla snu"- sięgamy po literaturę... dziwną, inną, ciekawą. Jest to książka dotycząca uzależnienia od narkotyków, więc temat trochę trudny. Myślę, że jest ona napisana na tyle zrozumiale, że będzie to przyjemna lektura. A ile ja się naszukałam tej książki...
  • ,,Sklepik z marzeniami"- nareszcie coś mistrza horrorów znanego na całym świecie. Podobno to dzieło Kinga jest idealne dla osób zaczynających swoją przygodę z jego twórczością. Oby to okazało się prawdą i nie zniechęciło mnie do powieści tego autora.
  • ,,Ręka mistrza"- kolejne dzieło Kinga. Stwierdziłam: raz kozie śmierć. Będę czytać. Najwyżej będę miała koszmary, a co tam :)
  • ,,Księżniczka z lodu"- taa... słynna skandynawska ,,Czarna seria" kryminałów. Chciałam sięgnąć po ,,Millenium", ale jednak zdecydowałam się na tę powieść. Tytuł i opis brzmią zachęcająco, więc czemu by nie spróbować?
  • ,,Do widzenia profesorze"- po kryminałach i horrorach spod pióra samego mistrza nadszedł czas na romans. Nie jest to typowa historia miłosna, gdyż z tego co wiem, to opowiada o Kai, która zakochała się w swoim nauczycielu. Lubię takie tematy, bo są subtelne i delikatne oraz dają nam inną perspektywę na miłość.
  • ,,Anna i pocałunek w Paryżu"- no to teraz coś totalnie na odmóżdżenie. Typowy romans dla nastolatek. Ale, co poradzić- sama nią jestem i znając życie zakocham się na zabój w głównym bohaterze. Pożyjemy, zobaczymy.
  • ,,Dwie karty"- powieść polskiej autorki, Agnieszki Hałas. Nigdy o niej nie słyszałam, ale z tego co widziałam, zapowiada się przyjemna lektura, przy której całkowicie ulotnię się z tego świata. Wiadomo mi, że jest to powieść fantastyczna połączona z lekka z kryminałem, więc trafia w mój gust.
I to byłoby na tyle, jeśli chodzi o mój stosik książek do przeczytania na luty. Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać je wszystkie, a jeśli nie, to niewątpliwie nadrobię zaległości w marcu. Na koniec lutego dodam podsumowanie tego miesiąca, spodziewajcie się też częstych recenzji. Jeśli podobał Wam się taki początek miesiąca, to dajcie mi znać na dole, co o tym wszystkim sądzicie. Z chęcią wysłucham Waszych opinii.
Ines de Castro




Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.